Media bez wyboru

Partia Razem mówi ciekawe rzeczy

Nie ma demokracji bez wolności słowa. Nie ma wolnego społeczeństwa bez dostępu do swobodnego przepływu idei, poglądów i informacji. Pluralizm mediów jest niezbędnym warunkiem zdrowej demokratycznej debaty. Zapowiedziana przez Radę Ministrów składka od wpływów reklamowych zagraża pluralizmowi mediów, a w szczególności ich obecności w życiu lokalnych społeczności. Pod słusznym pretekstem opodatkowania prawdziwych gigantów cyfrowych, próbuje się nałożyć także na mniejsze media opłatę, która może postawić pod znakiem zapytania ich dalsze istnienie. W sytuacji, gdy po raz kolejny 2 miliardy złotych przekazywane są na TVP, próby przedstawienia tej składki jako ratunku dla polskiej ochrony zdrowia i kultury należy uznać za fałszywe. Państwowe radio i telewizja – zamiast umożliwiać rzetelną debatę publiczną i przekazywać bezstronnie informacje – pełnią obecnie niechlubną rolę tuby propagandowej obozu rządzącego. Tym bardziej potrzebujemy dziś silnych i niezależnych mediów, zapewniających dziennikarzom godne warunki pracy i wolność wypowiedzi. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wzywa Radę Ministrów wycofania się z projektu ustawy o składce od wpływów reklamowych, odpartyjnienia mediów publicznych i rozpoczęcia prac nad prawdziwym podatkiem od cyfrowych gigantów. O tym mówi wicemarszałkini Senatu, Gabriela Morawska-Stanecka, wicemarszałek Sejmu, Włodzimierz Czarzasty, poseł Razem Adrian Zandberg i rzeczniczka Razem, Dorota Olko.